Czekolada obniża ciśnienie krwi!

Czekolada jako lek na nadciśnienie? To zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe! Oto naukowe wyjaśnienie sposobu, w jaki dzienna przypisana porcja czekolady uspokoi dziką bestię czającą się w Twoich tętnicach.

Sposób działania nr 1: Czekolada to naturalny inhibitor konwertazy angiotensyny. Przypomnij sobie z rozdziału 2., że głównym enzymem podnoszącym ciśnienie obecnym we krwi jest enzym konwertazy angiotensyny (ACE). To główny cel leków mających obniżać ciśnienie zwanych inhibitorami ACE (jak chinapryl) , które osiągają ten efekt przez zatrzymanie zdolności tego enzymu do konwersji obojętnego białka angiotensyny I w angiotensynę II silnie zwężającą tętnice. W randomizowanym badaniu kontrolowanym przeprowadzonym niedawno naukowcy ze Szwecji odkryli, że czekolada ma te same właściwości powstrzymywania konwertazy angiotensyny, co lekarstwa na receptę. Spośród szesnastu kobiet i mężczyzn, jedzących codziennie 75 gramów gorzkiej czekolady o zawartości kakao 72%, aktywność tego enzymu zmalała aż o 18% w ciągu dwóch tygodni – co daje wynik podobny do zaobserwowanego efektu przepisywanych leków na nadciśnienie.

 
 

Janet Bond Brill
Obniż swoje ciśnienie

Nadciśnienie, nie wywołując żadnego bólu ani innych symptomów, prowadzi do udarów, uszkodzeń naczyń krwionośnych, chorób nerek i serca. Dzięki poradom Autorki możesz mu skutecznie zapobiec i wyleczyć wszystkie spowodowane nim zmiany. Zacznij działać zanim będzie za późno. Czas skorzystać z fachowej wiedzy!

Sposób działania nr 2: Jak już wiesz kakao to bogate źródło flawan-3-oil, głównej podklasy flawonoidów. Wykazano, że flawan-3-ole rozszerzają tętnice poprzez zwiększenie produkcji w śródbłonku tlenku azotu, substancji chemicznej rozluźniającej naczynia krwionośne. Składniki kakao potrafią nie tylko bezpośrednio spowodować wytwarzanie tlenku azotu, lecz także polepszyć zdolność ciała do produkcji tej substancji i wchłaniania jej tam, gdzie jest to potrzebne – głęboko wewnątrz ściany tętnic.

Sposób działania nr 3: Jak wiesz, nieprawidłowe funkcjonowanie śródbłonka to znak szczególny charakteryzujący osoby z nadciśnieniem. Odrobina kakao spożywana codziennie odwraca uszkodzenia i usprawnia przepływ krwi. (Aby tego dowieść, naukowcy korzystają z metody zwanej dylatacją tętnicy po niedokrwieniu. Liczne badania z użyciem tej techniki wykazały polepszenie przepływu krwi po spożyciu czekolady).

Sposób działania nr 4: Większość cierpiących na nadciśnienie ma w organizmie jakiś stan zapalny – chroniczne podrażnienie, które powoduje i utrzymuje choroby układu naczyniowego. Dowiedziono, że kakao tłumi stan zapalny, co potwierdza zmniejszony marker zapalenia nazywany białkiem C – reaktywnym (C-reactive protein, CRP). Obserwacja ponad 2000 zdrowych Włochów odnotowała, że osoby jedzące gorzką czekoladę miały znacznie niższy poziom CRP niż te, które tego nie robiły.

Sposób działania nr 5: Zawał serca czy udar zazwyczaj są następstwem zakrzepu, który tworzy się wokół pękniętej blaszki miażdżycowej i blokuje przepływ krwi. Komórki położone poniżej zakrzepu obumierają, a kiedy nastąpi śmierć wystarczającej liczby komórek mięśnia sercowego lub mózgu, udar może spowodować zgon. Czekolada rozrzedza krew i zmniejsza prawdopodobieństwo zlepiania się płytek krwi. Dzieje się tak, ponieważ flawan-3-ole wzmagają produkcję tlenku azotu, silnego inhibitora agregacji płytek.

Zastrzeżenia związane z czekoladą:

Czekolada, to produkt wysoce energetyczny, co oznacza, że zaledwie kilka kęsów dostarcza mnóstwa kalorii. Batoniki wyrabia się z proszku kakaowego (beztłuszczowy produkt ubogi w kalorie, który ma właściwości zdrowotne), jak również dużej ilości tłuszczu kakaowego i cukru. Tłuszcz kakaowy, to tłuszcz nasycony, może więc podnosić poziom „złego” cholesterolu LDL. (Chociaż ponad połowa  tłuszczów nasyconych w kakao to tłuszcz stearynowy, który ma neutralny wpływ na poziom cholesterolu). Co więcej, tłuszcz to nie jedyny wróg czający się w większości rodzajów czekolady – cukier to inne dietetyczne zło, które Amerykańskie Towarzystwo Serca wpisało ostatnio na swoją czarną listę produktów, które należy ograniczyć, żeby chronić serce, obok tłuszczów nasyconych, tłuszczów trans, cholesterolu i sodu).

Producenci używają cukru, żeby wzmocnić słodki smak gotowych produktów, jak napoje gazowane, cukierki, napoje owocowe, nabiał (w tym słodzone jogurty, słodzone mleko i lody), płatków śniadaniowych i deserów. Przeciętny Amerykanin zjada dziennie około 22 łyżeczek dodatkowego cukru, co oznacza 355 pustych kalorii każdego dnia. Według Amerykańskiego Towarzystwa Serca nadmierne spożycie cukru może przyczyniać się do rozwoju nadciśnienia, wzrostu poziomu trójglicerydów, otyłości, insulinoodporności i cukrzycy typu 2. ATA zaleca, aby dzienna dawka kalorii pochodzących z cukru nie przekraczała 100 w przypadku kobiet (25 gramów albo 6 łyżeczek) i 150 w przypadku mężczyzn (37 gramów albo 9 łyżeczek).

Ile więc dodatkowego cukru znajduje się w dwóch kostkach gorzkiej czekolady? Typowa tabliczka gorzkiej czekolady zawiera około 13 gramów cukru (3 łyżeczki). Zatem nie martw się – Twoja czekoladowa przekąska wypada znacznie poniżej zalecanego dziennego spożycia.

Jednym ze sposobów na obejście problemu cukrów jest jedzenie niesłodzonego naturalnego kakao w proszku – pełnej polifenoli, ubogiej w kalorie i tłuszcz wersji batonika.  Dodaj własny słodzik i niskotłuszczowy nabiał lub mleko sojowe, a otrzymasz pyszny produkt dietetyczny mający wszystkie zalety czekolady, jeśli chodzi o obniżanie ciśnienia, a pozbawiony „złych” tłuszczów i nadmiaru kalorii.

Przesłanie: to lekarstwo na nadciśnienie należy zażywać w małych dawkach. Nadmiar gorzkiej czekolady może spowodować wzrost wagi, który zniweluje korzyści.

Więcej smakowitych sposobów na nadciśnienie znajdziesz w książce dr Janet Bond Brill, zatytułowanej „Obniż swoje ciśnienie”.